Moje motto życiowe pasja, wiedza, serce, poświęcenie i odwaga
Od małego szkraba wiedziałam, że przebywanie i pomaganie zwierzętom jest moją drogą życiową. Już jako sześciolatka wyprawiałam się sama, w dodatku bez wiedzy rodziców, poza miasta po szczeniaczka, który miał potrzebować pomocy. Niestety, wyprawa nie zakończyła się sukcesem, pieska nie znalazłam, a po powrocie czekały mnie przykre konsekwencje, ale czego nie robi się z miłości.
Zawsze lubiłam czytać książki, które stanowiły dla mnie źródło wiedzy i inspiracji. Moim ulubionym powiedzeniem są słowa Winstona Churchilla – „Nigdy nie rezygnuj z czegoś, o czym nie możesz przestać myśleć nawet na jeden dzień.” Doskonale odnoszą się one do mnie i mojego związku ze zwierzętami i weterynarią, o których praktycznie ani na chwilę nie potrafię zapomnieć.
Dyplom lekarza weterynarii otrzymałam w 2005 roku. W trakcie studiów oraz po nich, pogłębiałam wiedzę w kraju i za granicą, pracując i szkoląc się u boku specjalistów w Polsce i Niemczech. Po otrzymaniu dyplomu, jako lekarz weterynarii, rozpoczęłam pracę w całodobowej Klinice Weterynaryjnej „Vetka”. Pracuje tam do dnia dzisiejszego, pełniąc zarówno dyżury dzienne oraz nocne i wykonując zabiegi i operacje chirurgiczne.
Doskonałe wyposażenie kliniki
między innymi w RTG, USG, TK, analizator biochemiczny i morfologiczny oraz
wyposażenie anestezjologiczne pozwoliły mi rozwinąć i ugruntować wiedzę oraz
zdobyć doświadczenie na początku mojej kariery. Oprócz zdobywania doświadczenia
przez pracę, pogłębiałam wiedzę w licznych szkoleniach, sympozjach,
konferencjach i warsztatach praktycznych.
Od początku studiów pragnęłam zostać chirurgiem. Uważałam, że do zastania dobrym chirurgiem, potrzebne jest na początku zdobycie szerokiej wiedzy internistycznej. Diagnostyka i prawidłowe rozpoznanie to podstawa, aby uratować życie. Tak zdefiniowane cele zaowocowały ukończeniem przeze mnie trzech specjalizacji:
- Z chorób psów i kotów w roku 2012 w Warszawie
- Z chirurgii w roku 2015 we Wrocławiu
- Z radiologii w roku 2016 w Lublinie
Podczas mojej pracy w klinice miałam okazje asystowania prof. Wojciechowi Bileckiemu specjaliście od zwierząt egzotycznych., dzięki któremu poszerzyłam moją widzę i zdobyłam dodatkowe doświadczenia o zajęczakach, gryzoniach, ptakach i gadach. Asystowanie przy operacjach wykonywanych przez dr Andrzej Bereznowskiego i dr Mariusz Mikowa utwierdziły mnie w pasji do chirurgii i dały mi pierwsze doświadczenia podczas różnorakich zabiegów.
Nagłe przypadki jak zespół skrętu i rozszerzenia żołądka, krwotok wewnętrzny, skręt śledziony, zapalenie otrzewnej, wypadnięcie gałki ocznej, poparzenia skłoniły mnie do wnikliwej analizy stanów nagłych. Zaowocowało to współpracą z prof. Romanem Aleksiewiczem i napisaniem pracy doktorskiej pod tytułem „Wpływ kwasu hialuronowego na przebieg ogólnoustrojowej odpowiedzi zapalnej u świni wywołanej urazem termicznym”. Pracę obroniłam w 2016 roku. Zawiera ona także informacje o procesach przebiegających podczas wstrząsu po urazie oraz zapalenia. Wiele czynników zapalenia jest pomijanych w codziennej praktyce ze szkodą dla pacjenta. Napisane pracy przyniosło mi dużo satysfakcji i wynagrodziło trudy podczas jej pisania.
Neurochirurgia jest kolejną dziedziną, w której ostatnio nabyłam doświadczenie. Operacje neurochirurgiczne wymagają pełnego zaangażowania i skupienia. Odnoszę wrażenie, że całe dotychczas zdobyte przeze mnie doświadczanie mnie do nich doprowadziło.
Wieloletnie doświadczenie w leczeniu, wiedza zdobywana i pogłębiana cały czas, pomaga mi w diagnozowaniu i leczeniu pacjentów. Lata pracy nauczyły mnie respektu dla natury, o której jeszcze nie wszystko wiemy.